Ten facet nie radzi sobie z finansami i nie potrafi odpowiednio zabezpieczyć swojej dziewczyny. Wysłał ją do czarnucha, żeby spłacił jego długi, a nawet nie wiedział, że będzie ich dwoje. A on sam został pozostawiony na progu za bezcen. Dziewczyna oczywiście została odpowiednio przyjęta i dostała dwa klapsy, ale dług trzeba spłacić, a ona nie miała innego wyjścia, jak tylko zaspokoić oba. Zrobiła to doskonale.
Drogowiec szybko zorientował się, że ta laska jest prawdziwym łasuchem na pieniądze. Kilka komplementów na temat jej naturalnych cycków i szeleszczące banknoty czyniły cuda. Udało jej się nawet targować z nim, gdy podskakiwała na jego fiucie. Sama była podniecona tym, że robi interesy i sprzedaje swoją cipkę. Po spuszczeniu się na cycki i wylizaniu główki pamiętała nawet, żeby przypomnieć mu o pieniądzach. )))
Suka, ja też chcę trochę