Mama wygląda o wiele ładniej niż dziewczyna syna. To, w czym jest gorsza, to jędrność jej skóry i cipki, w innych kwestiach jest zupełnie lepsza. Można powiedzieć, że za młodu była łobuzem. Syn też jest przystojny, nie zawahał się nawet przelecieć matki, sprawił jej przyjemność, że tak powiem.
Striptizerka nigdy nie schodziła z kija - brała go do ust, potem do cipki, potem do dupy. A w międzyczasie na drążku pod sufitem kręciła się! Życie jest dobre!